Źródło: www.fdb.pl |
O tamtych czasach we wspaniały sposób mogą przypominać nam filmy. W jednym z wywiadów nawet dziennikarz Marcin Meller przyznał, że organizuje z przyjaciółmi wieczorki filmowe, podczas których oglądają PRL-owskie perełki. Gdy jednak przebrniemy przez całą złotą kolekcję polskich filmów tamtego czasu, nie zaszkodzi też przyjrzeć się i nieco bardziej współczesnej propozycji. Nigdy nie miałam specjalnej ochoty na oglądanie filmu Ile waży koń trojański? w reżyserii Juliusza Machulskiego. Przymuszona jak gdyby świątecznymi okolicznościami, usiadłam jednego wieczoru przed telewizorem i dałam mu szansę. Nigdy, przenigdy nie spodziewałabym się tego, że Machulski wyreżyseruje obraz tak sentymentalny, wariacki i rozczulający, że stanie się on jednym z moich ulubionych po wsze czasy!
Zosia (Ilona Ostrowska), Kuba (Maciej Marczewski) i ich córka Florka (Sylwia Dziorek) czekają właśnie na nadejście milenium. Nerwowa atmosfera związana z setkami przepowiedni o wkraczaniu w nowy wiek udziela się także i rodzinie Radeckich. Zosia nie wierzy jednak w bujdy i nie ma specjalnej ochoty na świętowanie. Los i magia Sylwestrowej nocy sprawiają jednak bohaterce nie lada psikusa. Zosia przenosi się w czasie i trafia w okres PRL-u, gdzie największym wyzwaniem stanie się dla niej odnalezienie obecnej rodziny.
R. Więckiewicz jako Darek, były mąż Zosi (www.filmweb.pl) |
Ile waży koń trojański?
Polska, 2008, 118'
reż. i scen. Juliusz Machulski, zdj. Witold Adamek, muz. Jacek Królik, prod. Studio Filmowe Zebra, dystr. Monolith Films, wyst. Ilona Ostrowska, Robert Więckiewicz, Maciej Marczewski, Danuta Szaflarska, Maja Ostaszewska.
Najlepsza drugoplanowa rola męska Robert Więckiewicz / Orły 2009
Najlepsza drugoplanowa rola kobieca Danuta Szaflarska / Orły 2009
Jedna z moich ulubionych polskich komedii :) Bez przekombinowania, chamstwa i kiczu. Po prostu fajny humor sytuacyjny :)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie tak!
Usuń